Polskie Stowarzyszenie Diabetyków
Facebook

Artykuły


13 marca 2018  AUTOR: PSD

Rodzaje insulin

W roku 1922 leczenie cukrzycy wkroczyło na nowe tory. Dzięki odkryciu insuliny, diabetes mellitus przestała być wyrokiem śmierci, a stała się chorobą przewlekłą. Do dzisiaj insulina pozostaje jedynym skutecznym lekiem w leczeniu cukrzycy typu 1. Najważniejsze jest to, że nowoczesne preparaty insulin, jakimi obecnie dysponujemy, pozwalają na skuteczną i dostosowaną do trybu życia pacjenta insulinoterapię.

Dzisiejsza insulina, tak jak ta odkryta w kanadyjskim laboratorium na początku lat 20 XX wieku ma na celu obniżenie poziomu cukru we krwi. Jednak biorąc pod uwagę metodę jej pozyskiwania oraz sposób działania można powiedzieć, że jest zupełnie inny lek. Przede wszystkim obecnie pacjenci mają do dyspozycji różne rodzaje insulin, o różnym czasie działania, które mogą być podawane w różnych schematach. Dzięki temu nowoczesna insulinoterapia może być „szyta na miarę” każdego pacjenta. Do lamusa natomiast odchodzi leczenie wymagające stałych pór podawania insuliny oraz stałych godzin przyjmowania posiłków o jednakowej zawartości węglowodanów. Insuliny można podzielić ze względu na sposób ich pozyskiwania (budowę cząsteczki) oraz ze względu na czas działania.

Zwierzęce, ludzkie, analogowe.

Pierwsze insuliny ekstrahowane były z trzustek zwierzęcych (wołowych i wieprzowych). Nie były one identyczne z insuliną wytwarzaną przez zdrową trzustkę, różnica dotyczyła 1-2 aminokwasów. Insuliny zwierzęce często powodowałyreakcje alergiczne, ponieważ były słabo oczyszczone, czyli pozostawały w nich białka niewystępujące naturalnie w organizmie ludzkim.

W latach 40 XX wieku pojawiła się insulina protaminowo-cynkowa. Dodanie protaminy i cynku do insuliny zwierzęcej spowalniano czas jej działania. W ten sposób uzyskano insulinę o przedłużonym czasie działania, która mogła być podawana jako insulina bazowa, niezależna od posiłków.

W latach 70 XX wieku na rynku pojawiła się insulina ludzka (NPH), otrzymywana dzięki biotechnologii bez udziału trzustek zwierzęcych. Do jej produkcji wykorzystywane są komórki pałeczki okrężnicy (Escherichia coli) lub drożdży piekarskich (Saccharomyces cerevisiae). Dzięki tej metodzie insulina stała się ogólnodostępna, ponieważ jej produkcja przestała być uzależniona od trzustek zwierzęcych, co przez lata było dużym ograniczeniem dla jej masowego wytwarzania. Insulina ludzka, pod względem swojej budowy jest identyczna z hormonem wytwarzanym przez zdrową trzustkę.

Kolejnym krokiem w rozwoju insulinoterapii było wprowadzenie do leczenia analogów insuliny ludzkiej. W wyniku rekombinacji DNA insuliny ludzkiej można skrócić lub wydłużyć działanie leku. Dzięki temu niektóre analogi długo działające można przyjmować raz dziennie, bo są aktywne w organizmie około 20-22 godzin, z kolei w przypadku analogów szybko działających, skraca się czas między iniekcją a posiłkiem.

Podział insulin ze względu na czas działania:

InsulinaPoczątek 
działania
Maksymalne działanieCzas działania
Insuliny krótkodziałające
Actrapid Penfill, Gensulin R, Humulin R,
Insuman Rapid, Polhumin R
30 min1-3 godz.6-8 godz.
Szybkodziałające analogi
Apidra, Humalog, Novo Rapid
5-15 min30-90 min4-6 godz.
Insuliny o pośrednim czasie działania Gensulin N, Humulin N, Insulatard Penfill,
Insuman Basal, Polhumin N
1,5 godz.3-10 godz.10-16 godz.
Analogi długodziałające 
Abasaglar, Lantus, Toujeo, Levemir, Tresiba
2 godz. do pełnego
działania
8 godz.
bez szczytu
16-20 godz.
20-24 godz
Mieszanki ludzkie 
Gensulin M 30, 40, 50; Humulin M 2;
Insuman Comb 25; Mixtard 30, 40, 50;
Polhumin Mix 2, 3, 4, 5
30 min. 2-815-24
Mieszanki analogowe  
Humalog Mix 25, 50; NovoMix 30, 50
15 min1-2/4-8 godz.10-16

Insuliny ludzkie

Insuliny ludzkie dzielimy na insuliny krótko działające i insuliny o średnim czasie działania. Te pierwsze podawane są do posiłków, insuliny o średnim czasie działanie stosowane są jako baza, należy je podawać dwa razy na dobę. Podając do posiłków insulinę ludzką, pacjenci najczęściej oprócz dań głównych muszą spożywać dodatkowe przekąski. Czyli np. insulina podana na pierwsze śniadanie wymaga też zjedzenia drugiego śniadania. Insulina podana do obiadu działa także w czasie podwieczorku. Pominięcie tego posiłku może skutkować niedocukrzeniem. Insulina ludzka to pierwszy w historii światowej medycyny lek, który stworzono metodami inżynierii genetycznej. Został zatwierdzony do stosowania u ludzi w 1982 roku.

Analogi insuliny

Analogi insulin to preparaty, które uzyskuje się metodami inżynierii genetycznej po dokonaniu niewielkich zmian w budowie ludzkiej insuliny. Zmodyfikowane w ten sposób insuliny nadal skutecznie obniżają poziom cukru we krwi, ale zyskują nowe właściwości, jeśli chodzi o czas ich działania. Analogi insuliny ludzkiej dzieli się na preparaty szybkodziałające (insulina aspart, insulina glulizynowa i insulina lispro) i długo działające (insulina degludec, insulina detemir i insulina glargine). Szybko działające analogi insulin są przeznaczone głównie dla osób młodych i w średnim wieku – uczących się, czynnych zawodowo i aktywnych fizycznie, które mają zmienny rozkład dnia.

Zaletą analogów szybkodziałających jest to, że można je podawać bezpośrednio przed posiłkiem, bo zaczynają one działać szybciej niż insulina ludzka. Dodatkowo działają krócej, dlatego nie wymagają spożywania dodatkowych przekąsek. Jest to szczególnie ważne dla diabetyków, którzy walczą z nadwagą i otyłością. Można powiedzieć, że analogi insulin „nie zmuszają” do dodatkowego jedzenia. Analogi szybkodziałające pozwalają też na większą dowolność w ustalaniu pór posiłków (oczywiście w granicach rozsądku). Z kolei długodziałające analogi insuliny ludzkiej charakteryzują się praktycznie bezszczytowym działaniem, a to oznacza że ich stężenie w organizmie jest identyczne przez cały czas ich aktywności.
Dzięki temu stosowanie analogów długodziałających minimalizuje ryzyko hipoglikemii nocnych.

Małgorzata Marszałek


10 stycznia 2017 autor: psd

Niezbędne badania w cukrzycy.

Czy moja cukrzyca jest dobrze kontrolowana ? To pytanie odnosi się do dwóch kwestii. Po pierwsze moja cukrzyca jest dobrze monitorowana wtedy, gdy wykonuję w określonym czasie odpowiednie badania. Po drugie wtedy, gdy osiągam prawidłowe dla mojego wieku, czasu trwania choroby, typu cukrzycy czy innych chorób towarzyszących wyniki badań.

Samokontrola to stała (codzienna) samoobserwacja chorego i okresowe (jeden do kilku razy w roku) badania laboratoryjne czy konsultacje lekarzy specjalistów. Można powiedzieć, że to dwa niezbędne filary opieki nad pacjentem z cukrzycą. W tej opiece współuczestniczy bardzo aktywnie sam pacjent. Nie osiągnie się dobrego wyrównania choroby jeżeli chory nie rozumie dlaczego wykonuje się badania i jakie powinny być prawidłowe wyniki, dlatego edukacja i uzyskanie partnerskiego porozumienia z pacjentem ma zasadnicze znaczenie.

Samokontrola, czyli testuję sam siebie.

Podstawę stanowi kontrola poziomu cukru przy pomocy glukometru. Ilość pomiarów wykonywanych w ciągu doby zależy od typu cukrzycy, sposobu leczenia, aktywności fizycznej pacjenta i innych czynników. W przypadku intensywnej, funkcjonalnej insulinoterapii należy wykonywać minimum 4 pomiary, w praktyce tych pomiarów wykonuje się 8 lub więcej. Inaczej jest u pacjentów z typem 2 cukrzycy leczonych lekami doustnymi, którzy wykonują od 1 – 3 pomiarów na dobę, a raz na jakiś czas skrócony profil glikemii (6 pomiarów na dobę) lub pełny profil glikemii (8 pomiarów na dobę). Coraz powszechniej używa się urządzeń na stałe monitorujących poziom glikemii. Są one połączone z pompą insulinową, na wyświetlaczu której odczytuje się na bieżąco wartość poziomu cukru. Co bardzo istotne pokazywany jest wykres wskazujący czy poziom glikemii wzrasta czy spada. Podobne możliwości daje system „flash”, w którym urządzeniem podobnym do glukometru „scanuje” się małą elektrodę założoną na ramię – system ten nie wymaga nakłuwania opuszek palców, tak więc dzięki niemu można wykonać dowolną ilość pomiarów na dobę. Samokontrola to nie tylko pomiary glikemii to także samosprawdzanie innych parametrów takich jak: poziomu cukru i acetonu w moczu w określonych sytuacjach jak np. przedłużająca się hiperglikemia, dodatkowa choroba, kontrola masy ciała, kontrola ciśnienia tętniczego, liczenie w spożywanych posiłkach węglowodanów (wymienniki węglowodanowe) czy białek i tłuszczów (wymienniki białkowo-tłuszczowe).

Laboratorium – stacja diagnostyczna.

Badania wykonane w laboratorium oceniają wyrównanie cukrzycy. Badania glukometrem pokazują wartości glikemii w wybranych porach doby. Aby poznać średnią glikemii z długiego okresu należy oznaczyć poziom hemoglobiny glikozylowanej (HbA1c). Parametr ten powinien być oznaczany co 3 miesiące, minimum 2 razy w roku. Wysoki poziom hemoglobiny glikozylowanej świadczy o nieprawidłowych wynikach samokontroli lub o niedostatecznie często wykonywanych pomiarach, o złym wyrównaniu cukrzycy. Jeżeli długo utrzymuje się wysoki poziom hemoglobiny glikozylowanej rośnie ryzyko wystąpienia powikłań cukrzycowych. Powikłania naczyniowe w cukrzycy, zwłaszcza cukrzycy typu 2, zależą także od innych czynników takich jak poziom cholesterolu. W związku z tym poziom lipidów (cholesterolu i jego frakcji) powinno oznaczyć się raz do roku. Badania laboratoryjne to także ocena potencjalnych powikłań, dlatego też przynajmniej raz na rok należy oznaczyć parametry wydolności nerek takie jak poziom kreatyniny czy obecność małych białek w moczu (badanie moczu w kierunku mikroalbuminurii). Należy zaznaczyć, że częstotliwość ta obowiązuje, gdy nie ma powikłań. W sytuacji ich wystąpienia bądź włączenia leczenia niektóre z wyżej wymienionych badań należy wykonać częściej. W przebiegu cukrzycy mogą ujawnić się inne choroby współtowarzyszące nawet do 10 lat po rozpoznaniu, należą do nich: choroba trzewna (celiakia), a także autoimmunologiczne zapalenie tarczycy (choroba Hashimoto). W związku z powyższym, standardem jest oznaczanie wykładników tych chorób szczególnie u dzieci i osób młodocianych. Jednym z najbardziej narażonych na powikłania miejsc u chorego na cukrzycę jest układ sercowo – naczyniowy, dlatego tak wiele uwagi poświęca się badaniom oceniającym wydolność naczyń i serca – należą do nich: badanie EKG (1 raz na rok), próba wysiłkowa (1 raz na 2 lata), badanie dopplerowskie tętnic kończyn dolnych (1 raz na 2 lata), pomiar ciśnienia tętniczego na każdej wizycie lekarskiej.

Opinia ekspercka – lekarze specjaliści.

Cukrzyca to choroba dotykająca wielu narządów i wymaga opieki lekarskiej różnej specjalności. Lekarz diabetolog – powinien sprawować opiekę nad wszystkimi pacjentami z cukrzycą typu 1 (co najmniej 4 wizyty w roku), pacjentkami z cukrzycą ciężarnych (w zależności od okresu ciąży wizyta co 1-2 tygodnie), okresowo nad pacjentami z cukrzycą typu 2 w trakcie zaostrzeń, konieczności wdrożenia insulinoterapii.

Lekarz okulista – ocena powikłań naczyniowych, pełne badanie okulistyczne ze szczególnym uwzględnieniem badania dna oka z częstotliwością 1 raz na rok. Lekarz kardiolog – ocena powikłań naczyniowych na podstawie wymienionych niżej badań (EKG, badań dopplerowskich kończyn dolnych, próby wysiłkowej, pomiarów ciśnienia tętniczego) – wizyta 1 raz na rok Lekarz neurolog – ocena powikłań o charakterze neuropatii – badanie zaburzeń czucia, odruchów, badanie zagrożenia wystąpienia zespołu stopy cukrzycowej – 1-2 razy na rok. Tak zaplanowane monitorowanie cukrzycy umożliwia skuteczną profilaktykę powikłań, a w przypadku ich wystąpienia zaplanowanie bardziej szczegółowej opieki mającej na celu ich powstrzymanie.

Badane parametry    Częstość badań
 HbA1c2 razy na rok
Cholesterol całkowity1 raz na rok
Cholesterol LDL1 raz na rok
Cholesterol HDL1 raz na rok
Triglicerydy1 raz na rok
Kreatynina1 raz na rok
Albuminuria1 raz na rok
Ciśnienie tętniczeprzy każdej wizycie lekarskiej
Badanie okulistyczne1 raz na rok
Badanie EKG1 raz na rok
Próba wysiłkowa1 raz na 2 lata
Badanie dopplerowskie kończyn dolnych1 raz na 2 lata
Badanie kardiologiczne1 raz na rok
Badania neurologiczne1 raz na rok
Badanie stópprzy każdej wizycie lekarskiej
Badanie hormonów tarczycy (TSH, FT4)1 raz na rok
Badanie wskaźników choroby trzewnej (TTG lub IgAEmA)1 raz na rok

Dr Stanisław Pawełczak

Specjalista Diabetolog

Mazowiecki Szpital Wojewódzki w Siedlcach


Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi


9 grudnia 2016 autor: psd

Jaka insulina bazalna w cukrzycy typu 2?

Cukrzyca typu 2 jest chorobą postępującą. Oznacza to, że aby utrzymać dobre stężenie glukozy niezbędne jest stopniowe zwiększanie liczby i dawek leków doustnych. Mimo takiego postępowania, zwykle po 5-10 latach trwania choroby przychodzi konieczność włączenia do leczenia insuliny. Trzustka nie jest w stanie wydzielić odpowiednich ilości hormonu, dlatego musimy dołożyć go w zastrzykach.

Dodatkowo wraz ze stażem choroby wątroba staje się coraz mniej wrażliwa na działanie insuliny. U większości osób z cukrzycą skutkuje to ciągłym wzrostem stężenia glukozy na czczo. U osób z dłużej trwającą cukrzycą jedyną metodą zahamowania nadmiernej porannej wątrobowej produkcji glukozy jest wstrzyknięcie wieczorem insuliny.

Gdy mimo kolejnego zwiększenia dawek 2-3 leków doustnych oraz zmiany diety, poziom hemoglobiny glikowanej utrzymuje się powyżej 7%, Polskie Towarzystwo Diabetologiczne zaleca dodanie do leczenia insuliny bazalnej.

Początki insulinoterapii.

Na całym świecie ten etap intensyfikacji leczenia jest najtrudniejszy. Trudno się dziwić, że osoby z cukrzycą obawiają się zastrzyków. Badania wykazują, że jeżeli HbA1c wzrasta powyżej 7% to insulina jest włączana dopiero po 10 latach, a jeżeli HbA1c jest powyżej 8% to po 5 latach. Niestety, tak długie zwlekanie z właściwym leczeniem skutkuje pojawieniem się przewlekłych powikłań cukrzycy, w tym zawału serca, uszkodzenia nerek, oczu lub rozwojem stopy cukrzycowej. Do tych powikłań zapewne by nie doszło, gdyby leczenie insuliną było włączone zgodnie z zaleceniami.

W większości przypadków cukrzycy typu 2, w sytuacji kiedy konieczna staje się insulinoterapia, jako pierwsza zalecane jest insulina NPH (tzw. ludzka), lek o pośrednim czasie działania, którą podaje się zazwyczaj przed snem. Dawka początkowa insuliny NPH to 0,1-0,2 j. na kilogram ciężaru ciała. Jeżeli ta dawka nie wystarcza, konieczne jest stopniowe jej zwiększanie o 2 j. co 3-5 dni. Taki sposób zwiększania dawki pozwala na osiągnięcie docelowych stężeń glukozy w sposób bezpieczny, bez hipoglikemii.

Rozpoczęcie insulinoterapii ułatwiają stosowane obecnie wielorazowe i jednorazowe wstrzykiwacze do insuliny, które są bardzo łatwe w obsłudze, a ich cienkie i krótkie igły pozwalają na bezbolesne wstrzyknięcia. Pacjenci, którzy rozpoczynają terapię insuliną przekonują się bardzo szybko, że leczenie to nie jest kłopotliwe, a wyrównanie stężeń glukozy natychmiast poprawia samopoczucie.

Ograniczenia insuliny ludzkiej.

Choć w wielu przypadkach insulina NPH jest wystarczająca do wyrównania, to u niektórych osób może się nie sprawdzić. Najbardziej intensywnie działa ona po około 6 godzinach po wstrzyknięciu, a czas jej aktywności jest stosunkowo krótki i wynosi 16-18 godzin. Może to stwarzać problemy w postaci zbyt niskich glikemii w nocy lub za wysokich w godzinach późno popołudniowych i wieczornych. W takich przypadkach konieczne jest wstrzyknięcie dodatkowej dawki insuliny rano. Ponadto preparaty NPH należy dokładnie mieszać przed wstrzyknięciem.

Insuliny najnowszej generacji.

Jeżeli w trakcie terapii NPH występują nocne hipoglikemie lub nadal jest niewyrównanie w ciągu dnia wskazane jest zastosowanie długodziałającej insuliny bezszczytowej.

Insuliny analogowe, w tym insuliny bezszczytowe zostały stworzone po to, by pacjent mógł optymalnie wyrównać glikemie bez narażania się na niedocukrzenia. Insuliny ludzkie, wbrew swojej nazwie i temu, że ich budowa jest identyczna z hormonem wydzielanym przez zdrową trzustkę, nie działają tak, jak insulina fizjologiczna. Te krótkodziałające są aktywne za długo, a początek ich działania jest zbyt wolny, te długodziałające z kolei są aktywne w organizmie zbyt krótko. Zastosowanie insulin analogowych pozwala na lepsze wyrównanie glikemii bez wzrostów poposiłkowych stężeń glukozy oraz bez hipoglikemii między posiłkami.

W naszym kraju obecnie są dostępne trzy analogi długodziałające. Należą do nich: glargina, detemir i degludec. Wśród bezszczytowych analogów najdłużej na rynku obecna jest glargina. Insulina ta działa 24 godziny i ma płaski profil działania. Glargina umożliwia wyrównanie porannej i wieczornej glikemii bez narażania pacjenta na hipoglikemię w nocy. Dzięki temu można ją stosować bezpiecznie w jednej dawce (zwykle wieczorem). Dodatkowo insulina ta nie wymaga mieszania przed wstrzyknięciem i jest dostępna również w gotowych do użycia wstrzykiwaczach zawierających po 300 jednostek insuliny. Insulina detemir działa krócej niż 24 godziny, ma niewielki pik działania i zwykle, podobnie jak glarginę, można ją stosować raz dziennie. Trzeci z dostępnych analogów – insulina degludec, ma najdłuższy czas działania (nawet do 40 godzin) i płaski profil działania. Jest najkrócej na rynku i nie jest refundowana przez NFZ.

Insuliny bezszczytowe detemir i glargina są refundowane w 30% dla osób z cukrzycą typu 1 oraz w innych swoistych typach cukrzycy. W cukrzycy typu 2 te insuliny analogowe są refundowane, jeżeli występują hipoglikemie, albo jeżeli po 6 miesiącach leczenia insuliną NPH lub mieszanką insulinową nie można osiągnąć zadowalającego wyrównania metabolicznego (tzn. HbA1C poniżej 8%).

Największy problem stwarzają osoby z dużym zapotrzebowaniem na insulinę. Wiadomo, że obecnie stosowana insulina w stężeniu 100 j./ml podawana w jednorazowym wstrzyknięciu w dawce powyżej 30-40 j. działa słabiej. Dlatego jeżeli przychodzi konieczność stosowania dużych dawek, konieczne jest ich rozdzielenie i podawanie dwóch zamiast jednego wstrzyknięcia. Można to ominąć, gdy insulina ma większe stężenie. Na rynku w Europie jest, a zapewne niedługo w Polsce również będzie dostępna glargina w stężeniu 300 j./ml. Na pewno ułatwi życie pacjentom z cukrzycą typu 2, którzy mają duże zapotrzebowanie na insulinę.

Dr n.med. Małgorzata Godziejewska-Zawada

Klinika Endokrynologii, Centrum Medyczne

Kształcenia Podyplomowego


Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi



9 listopada 2016  autor: psd

Czy można zeszczupleć podczas insulinoterapii ?

W tym artykule przedstawię Państwu sposoby, jak nie przytyć podczas insulinoterapii.

Zastosowanie insuliny u chorego na cukrzycę typu 2 podyktowane jest koniecznością poprawy wyrównania glikemii. Najczęściej przed rozpoczęciem insulinoterapii podnosi się dawkę leków doustnych do wartości maksymalnych. Jeśli to nie przynosi efektu, wprowadzamy leczenie insuliną. Jakie są największe obawy przed jej zastosowaniem? Lęk przed iniekcjami, zwiększone ryzyko niedocukrzenia oraz przyrostu masy ciała.

Jak insulina wpływa na przyrost masy ciała?

Insulina jest hormonem, który umożliwia dostanie się do komórek naszego organizmu podstawowej substancji odżywczej – glukozy, dzięki czemu obniża się jej poziom we krwi. Insulina jest także podstawowym hormonem anabolicznym. Co to znaczy? To, że dzięki tej substancji w organizmie następuje synteza, czyli budowanie. Nasze komórki w odpowiedzi na insulinę zaczynają gromadzić zapasy. Komórki wątroby gromadzą cukier zapasowy, który nazywa się glikogenem – to tak zwany „cukier na ciężkie czasy”, który organizm wykorzystuje np. podczas epizodów hipoglikemii. Komórki tłuszczowe pod wpływem insuliny zaczynają gromadzić substancję „zapasową” czyli tłuszcz. Obładowane tłuszczem komórki zwiększają swoje rozmiary i mówiąc w skrócie organizm tyje. Niektóre komórki tłuszczowe są szczególnie wrażliwe na insulinę, są to komórki występujące na brzuchu oraz wewnątrz jamy brzusznej w związku z tym pierwszym objawem zbyt dużej dawki insuliny jest powiększenie obwodu talii. Trzeba wiedzieć, że w takiej sytuacji tłuszcz odkłada się zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz organizmu, jest to tzw. otyłość trzewna, dotycząca organów wewnętrznych.Tłuszcz zgromadzony w brzuchu zmniejsza wrażliwość na działanie insuliny, żeby utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi trzeba podawać coraz więcej insuliny co jeszcze bardziej nasila syntezę tkanki tłuszczowej, pojawia się tak zwane „błędne koło chorobowe”.

Czy zaprzestanie podawania insuliny może doprowadzić do schudnięcia?

Zaprzestanie podawania insuliny u chorego na cukrzycę lub zaburzone jej wydzielanie u osób z niezdiagnozowaną cukrzycą typu 1 doprowadza do procesów katabolicznych czyli rozkładu. Takie zjawisko powoduje wyniszczenie, a nie chudnięcie. Czym różni się wyniszczenie od schudnięcia? Schudnięcie to wybiórcza utrata tłuszczu nagromadzonego w komórkach tłuszczowych, wyniszczenie to stopniowe uszkodzenie wszystkich komórek, narządów ważnych dla naszego organizmu np. mięśni, mięśnia sercowego, nerek, wątroby. W trakcie procesów wyniszczenia powstają w organizmie substancje toksyczne powodujące zatrucie centralnego układu nerwowego, są to ciała ketonowe – czyli aceton.

Czy nie ma sposobu uniknięcia przyrostu masy ciała po wprowadzeniu insuliny?

W pewnych sytuacjach przyrost masy ciała jest bardzo potrzebny, dotyczy to np. chorych z cukrzycą typu 1. Pacjenci ci w chwili rozpoznania choroby często są wyniszczeni i zastosowanie insuliny odbudowuje ich tkanki, w tym również tkankę tłuszczową. Przyrost masy ciała jest w ich przypadku związany ze „zdrowieniem organizmu”. W przypadku otyłych pacjentów z cukrzycą typu 2, u których wyczerpano możliwości leczenia środkami doustnymi, zastosowanie insuliny staje się koniecznością. Zastosowanie nowoczesnych preparatów insulinowych w zestawieniu z odpowiednim zbilansowanym żywieniem oraz umiejętną regularną i umiarkowaną aktywnością fizyczną pozwala uniknąć przyrostu masy ciała, a także doprowadzić do jej utraty, a tym samym do poprawy wyrównania cukrzycy.

Kluczowe elementy dla zachowania szczupłej sylwetki to zdrowe odżywianie się, aktywność fizyczna oraz nowoczesne leczenie.

Co to znaczy odżywiać się prawidłowo?

Pacjent w wyniku edukacji żywieniowej powinien umieć wyliczyć ilość węglowodanów stosując np. system wymienników węglowodanowych, ilość kalorii pochodzących z produktów białkowych i tłuszczowych – system wymienników białkowo – tłuszczowych. Poza wiedzą dotyczącą ilości spożywanych produktów bardzo istotna jest jakość – rozpoznawanie węglowodanów wolno i szybko wchłanianych, tłuszczów wielonienasyconych, itd. Mówimy o podaniu pacjentowi tak zwanego żywienia zbilansowanego czyli indywidualnie dostosowanego i tak skomponowanego, aby chory na cukrzycę potrafił sobie je przygotować i dopasować do niego odpowiednią dawkę insuliny unikając powikłań w postaci przecukrzenia i niedocukrzenia a jednocześnie nie powodują- cego przyrostu masy ciała.

A co z wysiłkiem fizycznym?

Regularne, umiarkowane ćwiczenia fizyczne zwiększają wrażliwość organizmu na insulinę, czyli zmniejszają zapotrzebowanie na ten hormon. Optymalny wysiłek to taki, w którym poruszamy możliwie dużą ilością naszych mięśni a więc wysiłek związany z ruchem, przemieszczaniem naszego ciała – jazda na rowerze, spacery, nornic walking, jogging, pływanie. Aktywności te mają jeszcze jedną zaletę – wykonywane są najczęściej na świeżym powietrzu i związane z pogłębieniem oddechu, co zwiększa dostarczanie tlenu do naszych komórek. Wysiłek aerobowy – bo tak nazwano wysiłek dużych partii mięśniowych z pogłębieniem oddechu – zwiększa masę mięśniową, masę kości, poprawia wydolność serca, zmniejsza ciśnienie tętnicze, a także wpływa na samopoczucie przez poprawę funkcji psychicznych.

Czy rodzaj insuliny ma znaczenie w utrzymaniu i redukcji masy ciała?

Aby uniknąć przyrostu masy ciała należy zastosować model insulinoterapii najbardziej zbli- żony do fizjologicznego wydzielania insuliny w zdrowym organizmie. Oczywiście nie da się tego całkowicie osiągnąć, chociażby z tego powodu, że insulina podawana jest w formie zastrzyków z zewnątrz, a nie tak jak w zdrowym organizmie z komórek beta trzustki bezpośrednio do krwi. Model ten najłatwiej odtworzyć stosując insuliny analogowe. Obecnie dysponujemy insulinami analogowymi krótkodziałającymi, które w porównaniu z insulinami NPH działają szybciej i krócej, przez co są najlepszymi insulinami podawanymi do posiłku. Czas działania sprawia, że podawane są do konkretnego posiłku, można je bardziej precyzyjnie dawkować, a także nie trzeba spo- żywać dodatkowych przekąsek, dzięki czemu zmniejszają ryzyko przyrostu masy ciała. Podaż insuliny analogowej do posiłku w odpowiedniej dawce nazwano Bolusem. Drugim elementem jest podaż insuliny analogowej długodziałającej (bezszczytowej). To preparat działający równo 24 godziny, zapewnia on prawidłowy poziom cukru we krwi pomiędzy posiłkami bez konieczności „dojadania” przekąsek. Podaż analogu długodziałającego raz na dobę nazwano Bazą.

Najlepsze wyniki w redukcji masy ciała u pacjentów stosujących insulinę uzyskuje się przy stosowaniu insulinoterapii funkcjonalnej czyli dostosowanej do zmieniającego się trybu życia przy użyciu analogu krótkodziałającego – wstrzyknięć doposiłkowych i analogu długodziałającego 1 raz na dobę (metoda Bolus – Baza).

Czy wraz z insuliną można stosować inne leki wspomagające utratę masy ciała? 

Zastosowanie dodatkowego leczenia łącznie z insuliną pozwala na zwiększenie jej wrażliwości, a przez to zmniejszenie dawki leku co, jak wspomniałem, zmniejsza odkładanie tkanki tłuszczowej. Najstarszym preparatem tego typu jest metformina, która jest lekiem stosowanym zarówno w świeżo rozpoznanej cukrzycy typu 2, jak również w trakcie leczenia insuliną pacjentów otyłych. Pojawiają się również nowoczesne preparaty, które łącznie z insuliną zwiększają lepsze wyrównanie i powodują mniejsze zapotrzebowanie na insulinę. Należą do nich tzw. leki inkretynowe czy leki flozynowe. Postęp wiedzy dotyczącej cukrzycy daje szanse coraz doskonalszego leczenia. Poznanie nowoczesnych zasad żywienia, umiejętnego stosowania regularnego wysiłku fizycznego w połą- czeniu z nowoczesnymi analogowymi preparatami insulinowymi pozwala uniknąć wystąpieniu powikłań związanych z insulinoterapią, do których między innymi należy niekontrolowany przyrost masy ciała.


Dr Stanisław Pawełczak 

Specjalista Diabetolog 

Mazowiecki Szpital Wojewódzki w Siedlcach

Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi



10 PAŹDZIERNIKA 2016  AUTOR: PSD

Wyrównanie glikemii – hemoglobina glikowana czy codzienny monitoring?


Pacjenci wielokrotnie pytają jakie jest panaceum na długie życia z cukrzycą, ale bez poważnych powikłań narządowych. Odpowiedź wydaje się prosta – konieczne jest dbanie o dobre wyrównanie cukrzycy. Skąd jednak wiemy, że cukrzyca jest dobrze wyrównana?

Ponieważ zarówno zbyt wysokie stężenie glukozy, jak i zbyt niskie, może powodować niekorzystne zmiany w ustroju, warto zastanowić się, na podstawie jakich parametrów można wnioskować o dobrym wyrównaniu choroby. Wyrównanie cukrzycy zależne jest nie tylko od stężenia glukozy. Można je porównać do wozu zaprzężonego w cztery konie. Jeden zawiaduje glikemią, drugi poziomami ciśnienia tętniczego, trzeci stężeniem lipidów, wreszcie czwarty dba o to by wóz nie był zbyt ciężki do jazdy, czyli dba o masę ciała. Regulacja tych parametrów jest od siebie wzajemnie zależna. Chorzy zauważają, że gdy odżywiają się prawidłowo, normalizują się glikemie, poziomy ciśnienia są niż- sze, także poziom cholesterolu i triglicerydów wracają do normy.

Skąd wiadomo, że całodobowy profil glikemii jest w normie?

Stężenia glukozy zmieniają się podczas całej doby. Fizjologicznie wyższe są w godzinach rannych, obniżają się w godzinach wieczornych. Infekcje powodują, że glikemie rosną w całym profilu dobowym. Inaczej jest ze stresem – ten zwykle powoduje okresowe zwyżki cukrów. Aby nad tym zapanować, diabetyk musi posiadać sporą wiedzę, jak reagować w konkretnym przypadku, a to w największym stopniu zależne jest od sposobu leczenia (czy przyjmuje leki doustne czy insulinę). Warto zapytać swojego diabetologa, jak adekwatnie do naszej terapii radzić sobie w różnych sytuacjach, które mają wpływ na poziom naszego cukru we krwi. Aby zapanować nad glikemią konieczna jest regularna samokontrola. Trudno jednak dokonywać pomiarów glikemii bez przerwy. W zależności od formy leczenia ograniczającego wzrost naszych cukrów, lekarz z reguły określa częstotliwość pomiarów dla danego pacjenta. Jeżeli jest to leczenie za pomocą insuliny, z reguły oznaczenia dokonywane są przed posiłkami w celu ustalenia dawki insuliny, okresowo także 2 godziny od rozpoczęcia posiłku celem weryfikacji czy zastosowany preparat insuliny jest odpowiedni dla danego posiłku i stylu życia. Po wielu latach choroby nie jesteśmy skorzy do zbyt częstego nakłuwania palca, aby skontrolować stężenie glukozy. Opuszki palców w miejscach nakłuć stają się twarde. Obecnie nowe systemy kontroli glikemii bez konieczności ciągłego kłucia palców, dają szansę na zmianę podejścia do tego problemu. Warto jednak pamiętać, że smarowanie opuszek palców maściami natłuszczającymi pomaga odżywić mikrokrążenie i odbudować zrogowaciały naskórek.

Cukier czy hemoglobina glikowana?

Niektórzy pacjenci zmęczeni codziennymi badaniami glikemii, wolą raz na 3 miesiące dokonać kontroli odsetka hemoglobiny glikowanej (HbA1c). Parametr ten daje wgląd w długookresowe wyrównanie, ale jego rola jest większa. Jego wartości pokazują w pewnym uproszczeniu, na ile nasze tkanki są przecukrzone, czy i na ile nadmiar glukozy spowodował uszkodzenie naszych tkanek, w tym naczyń krwionośnych, nerwów, a wiec całego naszego ustroju. Problem w tym, że na wartość odsetka hemoglobiny glikowanej wpływają m.in. wahania stężenia glukozy. Oznacza to, że jeżeli dana osoba często ma niedocukrzenia, a następnie reaktywne wzrosty glikemii po niedocukrzeniach, wówczas wartość HbA1c wypadnie podobnie, jak u chorego który glikemie ma na stabilnym poziomie. Z tego powodu pomiar hemoglobiny glikowanej jest ważny, ale nie zastępuje dokonywania codziennych pomiarów. Nowoczesne technologie pozwalają na zastosowanie systemów ciągłego oznaczania glikemii za pomocą sensorów wszczepianych podskórnie i analizy naszych zachowań prawie natychmiast po odczycie wyniku.

Na wartość hemoglobiny glikowanej mają wpływ także inne parametry, jak stężenie hemoglobiny we krwi, kreatyniny i inne wchodzące w interakcję z jej oznaczeniem. Istnieją inne białka, takie np. jak fruktozamina, które mają krótszy czas przeżycia w ustroju aniżeli hemoglobina glikowana i lepiej oddają krótkookresowe wahania glikemii. Tutaj jednak problem polega na braku standaryzacji metody jej oznaczania w większości laboratoriów. Z tego powodu okazuje się, że w chwili obecnej nic nie zastąpi codziennej kontroli stężenia glukozy. To co na naszych oczach zmienia się, to możliwości stosowania nowych systemów do jej oznaczania. Chociaż dla wielu osób są one jeszcze zbyt drogie, ale liczymy, że ich upowszechnienie spowoduje dostosowanie możliwości ich stosowania przez coraz większą liczbę pacjentów.

dr med. Beata Mrozikiewicz-Rakowska
Klinika Chorób Wewnętrznych i Diabetologii CSK WUM

Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi

Data publikacji: 10-10-16




17 Września 2016 - AUTOR:  Geers

Niedosłuch i ubytek słuchu                                                                                                                                                     Jeżeli dojdzie do zaburzeń procesu słyszenia, pojawia się utrata słuchu. Istnieje wiele przyczyn takiego stanu rzeczy, m.in.: hałas, choroba, uraz (np. na skutek wypadku), uwarunkowania genetyczne, naturalny proces starzenia itp. Zasadniczo istnieją dwa typy niedosłuchu.

Utrata słuchu: odbiorcza -                                                                                                          

Co to jest?

Pierwsze oznaki

Przyczyny

Utrata słuchu: przewodzeniowa

Co to jest?

Pierwsze oznaki

Przyczyny

Niedosłuch to już nie problem. Pomóż sobie!

Przy obu rodzajach utraty słuchu aparaty słuchowe pomogą wrócić do normalnego życia. Nowoczesne aparaty słuchowe wyposażone są w inteligentne techniki przetwarzania sygnału dźwiękowego i zapewniają zrozumiałość mowy. W GEERS nasi dyplomowani protetycy słuchu dobiorą aparaty słuchowe odpowiednie dla każdego ubytku słuchu, według potrzeb klienta uwzględniając jego sytuację zawodową, styl życia i możliwości finansowe.Skorzystaj z bezpłatnej porady naszego protetyka słuchu. Znajdź swój najbliższy sklep GEERS.

Obustronny niedosłuch

Narząd słuchu człowieka jest symetryczny, tak jak narząd wzroku. W uproszczeniu składa się z uszu, dwóch nerwów słuchowych, a odbiór i analiza bodźców odbywa się w dwóch półkulach mózgowych. Taka budowa pozwala na rozumienie mowy w różnych, nawet trudnych sytuacjach dźwiękowych. Dzięki symetrycznemu słyszeniu mózg jest w stanie rozpoznać dźwięki nawet w hałasie i zakłóceniach akustycznych.

Co gwarantują dwa aparaty słuchowe?

Korzyści z noszenia dwóch apartów słuchowych

Obuuszne, zrównoważone i symetryczne słyszenie niezbędne jest do tego, aby nasz mózg w sytuacjach hałaśliwych był w stanie rozpoznawać nawet małe różnice pomiędzy dźwiękiem docierającym do jednego i drugiego ucha.                                               Lepiej i zdrowiej jest nosić dwa aparaty słuchowe. W trudnych sytuacjach akustycznych, np. w większej grupie osób rozumienie mowy za pomocą dwóch aparatów wynosi 70%, a przy jednym aparacie spada nawet poniżej 20% uniemożliwiając swobodne porozumienie się.





9 WRZEŚNIA 2016 AUTOR: PSD

Insulinoterapia u osób 75+


Leczenie cukrzycy u osób starszych stanowi wyzwanie dla lekarza. Pacjent 75+ to chory, u którego cukrzyca zazwyczaj nie jest jedynym problemem. Towarzyszą mu często inne dolegliwości, takie jak nadciśnienie tętnicze, stłuszczenie wątroby, miażdżyca tętnic wieńcowych, mózgowych oraz kończyn dolnych. Czynność nerek jest często upośledzona. Osoby starsze muszą zażywać każdego dnia wiele różnych tabletek. Do tego zestawu jeszcze dochodzą leki obniżające poziom glukozy we krwi, w tym insulina.

Nadrzędnym celem leczenia cukrzycy u osób w wieku podeszłym jest poprawa jakości życia, a przynajmniej utrzymanie jej na dotychczasowym poziomie (wg. zaleceń Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego).
Terapia powinna być tak dobrana, aby była bezpieczna, dobrze tolerowana przez pacjenta, ale też skuteczna w zakresie kontroli poziomu glukozy we krwi.

Do czego dążymy?

Nowoczesne podejście do leczenia cukrzycy powinno uwzględniać trzy cele:

• osiągnięcie zalecanych glikemii 
• niskie ryzyko hipoglikemii 
• zapobieganie zwiększeniu masy ciała

Zalecane poziomy glukozy w krwi zależą od wieku chorego oraz jego ogólnego stanu zdrowia. Jeśli osoba powyżej 65 roku życia choruje na cukrzycę i nie ma wiele chorób towarzyszą- cych, jest aktywna, jej ogólny stan zdrowia jest oceniany jako dobry to średnie zalecane glikemie w pomiarach za pomocą glukometru powinny wynosić ok. 154 mg/dl (8,6 mmol/l). Jeśli osoba powyżej 70 roku życia od ponad 20 lat choruje na cukrzycę i wystąpiły takie choroby jak zawał serca czy udar mózgu to zalecane średnie glikemie w samokontroli powinny wynosić ok. 183mg/dl (10,2 mmol/l).

Niskie ryzyko hipoglikemii podczas terapii cukrzycy oznacza, że zastosowane leczenie obniżające poziom glukozy we krwi jest bezpieczne dla pacjenta. Występowanie ciężkich niedocukrzeń zwiększa ryzyko zgonu dwukrotnie poprzez zwiększenie częstości choroby wieńcowej, zaburzeń rytmu serca, udarów mózgu oraz upadków skutkujących złamaniami. Starzenie się samo w sobie jest czynnikiem ryzyka hipoglikemii (każdy rok życia zwiększa ryzyko ciężkiej hipoglikemii o 3 proc.). Należy wybierać te preparaty, które charakteryzują się jak najmniejszym ryzykiem hipoglikemii.

Zapobieganie zwiększeniu masy ciała jest bardzo ważnym elementem terapii cukrzycy. Ponad 50 proc. chorych na cukrzycę typu 2 w Polsce jest otyłych. Otyłość jest oprócz cukrzycy dodatkowym czynnikiem ryzyka wystą- pienia zawału i niewydolności serca oraz chorób naczyń obwodowych.

Modele terapii

Leczenie cukrzycy u osób w starszym wieku opiera się na stosowaniu leków przeciwcukrzycowych oraz insuliny. Obecnie zaleca się łączenie leków doustnych z insuliną. Insuliny o krótkim czasie działania (3-8 godz.) stosuje się przed posiłkami, insuliny długodziałające (17-24 godz.) tzw. bazowe stosuje się w godzinach wieczornych celem zapewnienia prawidłowych glikemii w ciągu nocy oraz w okresie między posiłkami. Popularnym modelem leczenia cukrzycy jest łączenie leków doustnych z jednym wieczornym wstrzyknięciem insuliny bazowej.

Korzystna insulinoterapia

Insulina jest hormonem anabolicznym tzn. powoduje zwiększenie masy ciała. Średni wzrost masy ciała podczas insulinoterapii z zastosowaniem tradycyjnych insulin (ludzkich) wynosi ok. 3 kg w ciągu roku. Badania prowadzone w laboratoriach mają na celu modyfikację cząsteczki insuliny, tak aby skuteczniej zmniejszała glikemię, nie zwiększała ryzyka hipoglikemii oraz nie powodowała zwiększenia masy ciała. W aptekach obecnie dostępne są dwa główne rodzaje insulin: insuliny ludzkie i insuliny analogowe. Dużym osiągnięciem współczesnej farmakoterapii cukrzycy jest wprowadzenie do leczenia insulin analogowych. Insuliny analogowe powstały poprzez zmiany w budowie cząsteczki insuliny, dzięki temu uzyskano zmianę czasu jej działania. Umożliwia to lepsze naśladowanie wydzielania insuliny przez zdrową trzustkę. Długodziałający analog insuliny stosowany jest w godzinach wieczornych, należy go wstrzykiwać zawsze o tej samej porze między 19.00 a 23.00. Zwykle zaleca się wstrzykiwanie insulin długodziałających w tkankę podskórną ud lub po pośladków. Z tych miejsc wchłanianie insuliny jest stabilne przez cały czas. Dużym ułatwieniem dla starszej osoby i jej rodziny jest jednorazowy wstrzykiwacz gotowy do użycia. Długodziałający analog insuliny utrzymuje się w stałym stężeniu we krwi przez 24 godziny, (insuliny ludzkie – kilkanaście godzin). Badania porównawcze wskazują, że długodziałający analog insuliny powoduje lepszą kontrolę glikemii, mniejsze ryzyko hipoglikemii w ogóle, w tym ciężkich hipoglikemii, a także częstości niedocukrzeń w godzinach nocnych w stosunku do insulin ludzkich. Dodatkowo długodziałający analog insuliny nie powoduje zwiększenia masy ciała, a jest to szczególnie ważne u osób starszych, które mają zmniejszoną aktywność fizyczną. Częstość występowania cukrzycy u osób powyżej 65 roku życia szacuje się na 25-30 proc., jest to duża grupa chorych wymagająca indywidualnego podejścia terapeutycznego uwzględniającego choroby towarzyszące, przyzwyczajenia, nawyki żywieniowe i ograniczenia wynikające ze starzenia się organizmu pacjenta. 


Dr n.med. Barbara Katra
Katedra i Klinika Chorób Metabolicznych UJCM w Krakowie 

Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi

Data publikacji: 09-09-16






8 SIERPNIA 2016 AUTOR: PSD

Insulinoterapia – czy to tylko ostatnia deska ratunku?


Mity i fakty o leczeniu insuliną

„Jak Pan nie weźmie się w garść, Panie Zdzisławie, to dam insulinę!” – tak nierzadko straszy pacjenta lekarz, który jest rozgoryczony nienajlepszymi wynikami wyrównania cukrzycy typu 2. 
Czy słusznie? Czy insulina jest dla nieposłusznych, zaniedbujących dietę pacjentów? Albo czy insulina to tylko koło ratunkowe dla „tonącego w hiperglikemii” pacjenta? A czy zadowalający odsetek hemoglobiny glikowanej zawsze wskazuje na dobre wyrównanie cukrzycy? Spróbujmy ponownie zmierzyć się z mitami, które istnieją w wyobrażeniach o leczeniu insuliną i ocenie jej skuteczności zarówno wśród pacjentów, jak i czasami samych lekarzy.

Mity

„Insulina jest karą za objadanie się?

 Choć nieprzestrzeganie diety cukrzycowej może być przyczyną przyrostu  masy ciała i w konsekwencji może stwarzać konieczność intensyfikacji leczenia, w tym insulinoterapii, to NIGDY nie należy jej postrzegać jako kary. Jeśli w ten sposób patrzymy na insulinoterapię – jako na karę, to tym samym skazujemy ją na niepowodzenie, bo negatywne nastawienie do leczenia sprawia, że pacjent ma trudność z przestrzeganiem zaleceń lekarza.

„Insulina to ostateczność.”

Wielu pacjentów postrzega insulinoterapię jako ostatnią deskę ratunku i zło konieczne, gdy zawiodą leki doustne, a niechęć do tej terapii wynika często z mylnego wyobrażenia o rzekomym kłopotliwym  wykonywaniu iniekcji. A tymczasem zastosowanie insulin analogowych podawanych raz na dobę (długodziałająca, bazalna) lub tuż przed posiłkami (krótkodziałająca, doposiłkowa), a także nowoczesne sposoby iniekcji insuliny – wstrzykiwacze, jednorazowe peny pozwalają na bezpieczną, bezbolesną i w gruncie rzeczy nieuciążliwą dla pacjenta insulinoterapię.

„ Mam dobre wyrównanie cukrzycy, ponieważ mój wynik hemoglobiny glikowanej jest zadowalający.”

Nie zawsze dobry wynik odsetka hemoglobiny glikowanej idzie w parze z dobrym wyrównaniem cukrzycy, ponieważ na odsetek HbA1c składają się zarówno zwyżki glikemii jak i niedocukrzenia w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Zatem interpretacja wyniku HbA1c zawsze powinna odbywać się z oceną wyników rzetelnie prowadzonej przez pacjenta samokontroli. Jeśli wynik HbA1c jest w normie, ale w dzienniczku są zróżnicowane glikemie – od hipo- do hiperglikemii, to nie można powiedzieć, że cukrzyca jest dobrze wyrównana. Obecnie leczenie cukrzycy, zarówno za pomocą doustnych leków przeciwcukrzycowych, jak i insuliny stawia za cel na równi – wyeliminowanie zwyżek glikemii, jak i unikanie hipoglikemii, ponieważ udowodniono, że wahania glikemii są bardzo niebezpieczne i w skutkach  gorsze niż utrzymująca się hiperglikemia. W insulinoterapii warto stosować insuliny analogowe, które dają zdecydowanie mniej niedocukrzeń niż insuliny ludzkie.  

Fakty

Po pierwsze - wykluczyć odwracalne przyczyny hiperglikemii.

Wdrożenie insulinoterapii u pacjenta z cukrzycą typu 2, leczonego dotychczas doustnymi lekami p/cukrzycowymi, u którego odsetek hemoglobiny glikowanej wynosi powyżej 7 (HbA1c > 7%) musi odbyć się zawsze po wykluczeniu i wyeliminowaniu potencjalnie usuwalnych przyczyn hiperglikemii, takich jak: nieprzestrzeganie diety cukrzycowej i liczne błędy dietetyczne, zmniejszenie aktywności fizycznej, infekcje, nieregularne przyjmowanie doustnych leków przeciwcukrzycowych lub też nieadekwatne, zbyt niskie dawki tychże leków. Jeśli więc pacjent zarzucił dietę cukrzycową, należy do niej powrócić, a dopiero po ponownym jej wdrożeniu, gdy cukrzyca nadal jest niedostatecznie wyrównana, należy zastosować insulinoterapię. Utrata masy ciała może sprawić, że pacjent powróci do schematu leczenia doustnymi lekami przeciwcukrzycowymi.

Insulinoterapia na każdym etapie leczenia cukrzycy.

W większości przypadków insulinoterapia w cukrzycy typu 2 stanowi kolejny krok w leczeniu, gdy nie uzyskuje się dobrego jej wyrównania po wdrożeniu 2-3 doustnych leków przeciwcukrzycowych. Ale wskazania do rozpoczęcia leczenia insuliną nie zawsze są zależne od wartości glikemii. Insulinoterapię rozpoczynamy w przypadku wystąpienia takich stanów i okoliczności jak: udar mózgu i ostry zespół wieńcowy, zabieg chirurgiczny, PTCA, uraz, kortykoterapia lub gdy pacjentka z cukrzycą typu 2 zajdzie w ciążę. Ponadto insulinę można podać jako pierwszy lek hipoglikemizujacy, gdy przy rozpoznaniu cukrzycy glikemia przekracza wartość 300 mg/dl i współistnieją objawy kliniczne.

Insulina – im wcześniej tym lepiej.

Obecnie poleca się wczesne zastosowanie insuliny w leczeniu cukrzycy typu 2, czyli zanim zostaną wyczerpane własne rezerwy trzustkowe insuliny pacjenta. Wczesne zastosowanie insulinoterapii ma wspomóc pracę tego narządu w zakresie wydzielania insuliny i niejako odciążyć trzustkę, dzięki czemu na dłużej zachowuje ona swą czynność. Tym samym oddala w czasie konieczność zastosowania całkowitej suplementacji tego hormonu. Takie podejście do insulinoterapii jest dla pacjenta korzystniejsze, bo pozwala na stopniowe wdrożenie insuliny – początkowo w jednym wstrzyknięciu insuliny bazalnej na dobę, a potem w razie potrzeby w schemacie basal-plus lub w schemacie wielokrotnych wstrzyknięć.

Nie traktujmy insulinoterapii jak ostatniej deski ratunku. Insulina  może być pierwszą skuteczną bronią w walce z cukrzycą w strategii leczenia. Warto dostrzec zalety insulinoterapii, by nie była ona postrzegana jako kara, ale była powodem  sukcesu w postaci długotrwałego, dobrego wyrównania cukrzycy.

                                         

                                                         Dr n.med. Małgorzata Wolny
                                                               Specjalista chorób
                                                          wewnętrznych i diabetologii
                                                                LuxMed Szczecin

                                        Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi  



12 KWIETNIA 2016 AUTOR: PSD


Znaczenie prawidłowego dawkowania insuliny


Insulinoterapia – czyli podskórne podawanie insuliny jest jedyną możliwą metodą leczenia u pacjentów z cukrzycą typu 1, a w cukrzycy typu 2 staje się konieczna, gdy stosowanie diety i maksymalnych dawek leków obniżających stężenie glukozy zaczyna być nieskuteczne

Szacuje się, że około 20 proc. pacjentów z cukrzycą typu 2 leczonych jest insuliną. Odpowiednia insulinoterapia umożliwia uzyskania prawidłowej kontroli glikemii. Pozwala zmniejszyć wartość hemoglobiny glikowanej (HbA1c – parametr odzwierciedlający średnie stężenie glukozy we krwi w okresie około trzech miesięcy poprzedzających pomiar), poprawić samopoczucie przez ustąpienie objawów hiperglikemii (wzmożone pragnienie, częste oddawanie moczu, senność), zapobiegać chorobom małych i dużych naczyń krwionośnych. Obecnie zaleca się wczesne rozpoczynanie leczenia insuliną. Istnieją sytuacje, w których konieczne jest wdrożenie insulinoterapii tuż po rozpoznaniu cukrzycy typu 2 (towarzysząca infekcja, znaczna hiperglikemia) lub zastosowanie jej tylko na jakiś czas (zabieg chirurgiczny, ciąża). Odpowiednia insulinoterapia stanowi najskuteczniejszą metodę obniżania stężenia glukozy we krwi.

Czy leczenie insuliną jest skomplikowane?

Insulinę podajemy za pomocą wstrzykiwaczy, tak zwanych penów. Wstrzykiwacz musi być dopasowany do insuliny. Peny są wygodne i proste w użyciu. Do każdej iniekcji należy wymienić igłę. Zapewni to ochronę przed rozwojem stanu zapalnego i przebudowy tkanki podskórnej. Prawidłowa absorpcja insuliny umożliwia oczekiwane działanie leku. Insulinoterapia może okazać się najlepszym (lub jedynym możliwym) sposobem dobrego wyrównania cukrzycy. Zwykle leczenie zaczyna się od 1 iniekcji insuliny bazalnej w godzinach wieczornych. Stosuje się insuliny o przedłużonym czasie działania: szczytową insulinę izofanową NPH lub bezszczytowy analog długodziałający. Zadaniem insuliny bazalnej podawanej wieczorem jest hamowanie nocnej wątrobowej produkcji glukozy i zabezpieczenie przed hiperglikemią w godzinach rannych. Insulina NPH nie zawsze spełnia tę funkcję, a zwiększenie dawki, ze względu na szczyt działania, skutkuje nocną hipoglikemią (zbyt niskim < 70mg/dl poziomem glukozy). W takich sytuacjach lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie bezszczytowego analogu długo działającego podawanego zawsze raz na dobę. Gwarantuje on lepsze wyrównanie cukrzycy oraz zmniejsza ryzyko hipoglikemii. Dodatkowo analogi długodziałające dostępne są w jednorazowych penach, co ułatwia insulinoterapię, zapewnia stabilność preparatu insuliny oraz higienę podczas iniekcji. Z czasem, gdy wskazana jest intensyfikacja leczenia podaje się również dawki insuliny doposiłkowej. Może to być insulina ludzka – krótko działająca lub analog szybko działający. Początkowo jedynie do posiłku, po którym glikemia jest największa, następnie do każdego głównego posiłku. Insuliny krótko działające wskazane są raczej u osób o stałym rytmie dnia i stałych porach posiłków z obowiązkowymi przekąskami między głównymi posiłkami. U osób aktywnych zawodowo, o zmiennym apetycie, różnej aktywności fizycznej i różnych porach posiłków, zmagających się dodatkowo z nadwagą czy otyłością, bardziej wskazane są analogi szybko działające.

Jakie są korzyści z właściwego dawkowania insuliny?

Przy indywidualnie dobranej insulinoterapii i określeniu konkretnych celów leczenia (poziomy glikemii przed, po posiłkach, przed snem i w nocy, wartość HbA1c) nie ma powodu, żeby nie stosować się do zaleceń lekarza, opóźniać lub wcale nie intensyfikować leczenia, pomimo udzielonych podczas wizyty wskazówek, profilaktycznie zmniejszać zalecane dawki insuliny w celach oszczędnościowych lub z lęku przed hipoglikemią. Osiągnięcie celów leczenia cukrzycy poprzez właściwą, nowoczesną insulinoterapię (analogi szybko i długo działające) gwarantuje dodatkowo brak lub opóźnienie wystąpienia przewlekłych powikłań cukrzycy, zapewnia większy komfort życia oraz utrzymanie odpowiedniej masy ciała. Suma dziennej dawki analogu długo działającego i szybko działającego jest mniejsza w stosunku do insulin krótko działających i NPH. Nowoczesne leczenie jest więc często korzystne nie tylko ze względu na mniejsze ryzyko wystąpienia hipoglikemii ale też mniejszą hiperinsulinemię (zbyt wysoki poziom insuliny we krwi), co pozwala z powodzeniem kontrolować masę ciała. Nieuzasadnione jest więc zmniejszanie zalecanych przez lekarza dawek insuliny (szczególnie jeżeli chodzi o analogi), gdyż skutkuje to tylko i wyłącznie pogorszeniem kontroli glikemii, wzrostem insulinooporności i w konsekwencji koniecznością zwiększenia dawek insuliny ponad proponowane na samym początku.

Dr Małgorzata Wajda-Cuszlag
pediatra, diabetolog
Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie

Patronem merytorycznym tekstu jest firma Sanofi

Artykuł ukazał się również w kwietniowym numerze "Biuletynu Informacyjnego Cukrzyca"

Data publikacji: 12-04-16